Nauka.?

Myślę że połowie z nas nie chce  się uczyć, często nawet nie wiemy jak za tą naukę się zabrać, no niestety ja za tydzień ( 1 kwietnia xD) piszę egzamin końcowy do gimnazjum. W tym poście właśnie chce wam pokazać jak ja staram się uczyć :)

Pierwszą rzeczą jaką robię po przyjściu ze szkoły jest napisanie na kartce na  kiedy i na co mam się nauczyć. Najważniejsze jest to żebyście kartkę położyli w miejscu gdzie na pewno będziecie ją widzieć.

Ja najczęściej kiedy muszę się nauczyć z przyrody lub historii to zakreślam w książce najważniejsze informację, aby nie czytać no zbędnych informacji ( wiadomo że to tez zajmuję więcej czasu), tylko zakreślajcie jasnymi kolorami :)

Najczęściej do innych przedmiotów nawet można powiedzieć że nie zaglądam do książki ( chyba że zadanie domowe), ponieważ nasze nauczycielki starają się pod koniec lekcji zawsze dyktować nam notatkę do zeszytów, jako takie podsumowanie lekcji.

No i to już wszystkie moje sposoby na ułatwienie nauki. Nie jest może ich dużo, ale dla  mnie skuteczne.

A wy macie jakieś sposoby na naukę.??