A Wy co o tym myślicie? Wierzycie w to?
niedziela, 17 maja 2015
Wszystko zależy od moich myśli?
Na pewno chociaż raz przez waszą głowę przeszły słowa "może ja nie dam rady, jejku jaka jestem brzydka, nie pasuję do tego świata". Kiedyś zawsze kiedy patrzyłam w lustro myślałam " Asia jaka ty jesteś okropnie brzydka!", idąc do szkoły w myślach mówiłam, że nie dam sobie rady. Teraz wiem, że to o czym myślimy sprawdza się. Kiedy myślałam o tym, że jestem brzydka tak mnie widział świat, a kiedy mówiłam sobie, że nie dam rady tak też po części było, ale nie dlatego, że byłam jakąś "sierotką Marysią" NIE! Po prostu nie starałam się, bo wiedziałam, że będzie źle. Niedawno zrozumiałam, że to nie świat ma nas akceptować, tylko, że to my mamy akceptować świat. Kiedy zaakceptujemy siebie takimi jacy jesteśmy to świat też nas zaakceptuje. Nie możecie myśleć negatywnie, bo jeżeli będziecie myśleć "dzisiaj dostanę jedynkę" to tak będzie. Nawet jeżeli nie zajrzeliście poprzedniego dnia do książek to bądźcie przekonani, że nie dostaniecie jedynki, a może się okazać, że pamiętaliście coś z lekcji. Uwierzcie w siebie. Może to co teraz do Was pisze jest dla Was bardzo nielogiczne, niedawno dla mnie też było. Bo przecież jak to? Wszystko zależy od moich myśli? Po części tak. Każdy z nas ma anioła stróża, który "spełnia nasze myśli". Absurdalne, co? No, ale teraz się zastanówcie. Czy nie było chociaż raz tak, że jak cały czas powtarzaliście sobie, że pani was nie zapyta, albo nie weźmie do tablicy i tak było? Albo odwrotnie, byliście przekonani, że dzisiaj was zapytają?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Masz rację! Ale przede wszystkim trzeba myśleć pozytywnie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post! Jeśli Ci się spodoba będzie mi bardzo miło, jeśli skomentujesz i zaobserwujesz mój blog. :)
alexandrak-blog.blogspot.com KLIK!
Zgadzam się z tobą, jednak zawsze trzeba widzieć tą dobrą stronę ;))
OdpowiedzUsuńhttp://nevergiveupp12.blogspot.com/
zgadzam się, dobre przemyślenia :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
ewamaliszewskaoff.blogspot.com
Myślę, że nasze kompleksy czy lęki są dla nas, a nie dla całego świata. Jeśłi głośno będziemy utrzymywać że jesteśmy najlepsi w mieście to inni tez będą nas tak postrzegać:')
OdpowiedzUsuńMiałam podobny wpis u mnie :)
trzymam kciuki za Ciebie- trzeba w siebie wierzyć!
Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
byjovita.blogspot.com
zgadzam sie w pełni:)
OdpowiedzUsuń+ zapraszam do siebie! komentarz = uśmiech :) ?Blogasek?
No tak, trzeba się starać starać i jeszcze raz starać, bez POWĄTPIEWAŃ
OdpowiedzUsuńpozytywne myślenie to podstawa!
OdpowiedzUsuńoleksandra-official.blogspot.com